Najmniej nie zawsze znaczy mało.

Wbrew pozorom i temu co zaraz napiszę mam świetny humor i nic nie jest w stanie go zmienić ;)

Jeszcze tylko tydzień i w końcu rewolucja.!

Jak słodko jest udawać, że nic się nie widzi. 

Zgrywać igonoranta.

Czasami po prostu warto przemilczeć pewne kwestie i dać sytuacji samej się rozwinąć.

No i proszę. Tyle baboli.


Najlepsze w tym wszystkim jest to jak niektórzy potrafią udawać.

Nie tylko przed kimś, ale również przed samymi sobą.

Wierzą w to swoje kłamstwo tak bardzo aż staje się dla nich prawdą.

I tak z pustej, prostej dziewczynki cierpiącej na narkolepsję robi się wielka myślicielka z wywodami przebijającymi wielkich liryków.

Litości.

Jak patrzę na to co wypisujesz i skonfrontuję to sobie z realnym zachowaniem to mam ochotę zwrócić obiad tam skąd przypełzł :D 

Powietrze zabija.

Nie wierzycie? To zachorujcie na grypę just like me.

Wtedy nawet ono będzie dla Waszego ciała wrogiem i potencjalnym zagrożeniem.

 Jakby z każdym wdechem do moich płuc dostawały się miliony bakterii gotowych je roztrzaskać przy najbliższej okazji.

Kiedy to się skończy pytam?
Z ostatnim tchnieniem?

Jeszcze nie teraz.. 

Jutro misja WrocLOVE, a ja umieram. 

Pięknie będzie. 

W marcu jak w garncu hę?

To w tym roku garnek przeżywa prawdziwe piekło.

Już była wiosna i co ? Gdzie poszła? 




Jeszcze nigdy w pracy nie było tak lekko. Tak przyjemnie. I tak szybko nie mijał czas. Może czas na poważne zmiany nastawienia? 

Nie ma mowy ;)

Edeklaracje potrafią nieźle podnieść ciśnienie nawet najbardziej zatwardziałemu w boju wojakowi. Kto mieczem wojuje od edeklaracji ginie.


Stoicki spokój sprawia, że mogę normalnie oddychać.

Korzystam z chwili wytchnienia, by ponadrabiać braki w oglądaniu spowodowane nieobecnością dzidzi.



A Ty co Wariacie? ;* Chodź do mnie i się przytul D<3.

Jutro po raz kolejny zaświeci dla Nas Słońce ;*.

Mam ogromną ochotę na .....
Zgadnij. ;>



.Ask.fm i Szafa.