Słońce czy Księżyc ?

Od poniedziałku do niedzieli poza zasięgiem.
Tak jakby nie mam czasu na pewne rzeczy. 

I dobrze mi z tym.

Napisałabym coś miłego co sprawiłoby, że zrobiłoby Ci się gorąco

Uwolniłabym piękne słowa, które zaczynają jak puzzle układać się w mojej głowie
Zdradziłabym Ci sekrety o których nikt nie ma bladego pojęcia

Odkryłabym karty księgi, w której być może zapisana jest moja historia

Zapoznałabym Cię zarówno z jasną jak i mroczną stroną mej natury

Tą mniej i bardziej zwariowaną.

Tą oddającą zarówno dobro i zło
Tą, która szaleje jak monsun i jest cicha niczym letnia noc
Tą, która może być tylko dla Ciebie.

Mogłabym to zrobić właśnie tu. 

Tylko po co ?

Wolę usiąść obok, spojrzeć w Twoje oczy, obdarzyć Cię specjalnym uśmiechem i pozwolić by w miarę upływającego czasu moje usta same składały słowa, które będą płynąć bezpośrednio do Ciebie.   

   'Rzygam tęczą'- zwykły pisać niedorozwinięte małolaty.(swoją drogą wystarczy, że coś niesamowicie głupawego pojawi się na kwejku-co większe buraczki od razu to załapują i rzucają tym na prawo i lewo co traci sens po jakimś miesiącu, ale dalej sądzą, że mają wyszukany humor i niesamowicie ciętą ripostę- dziwne hobby).
Nie mogłam sobie odmówić tego komentarza, bo ileż można powtarzać tego suchara ;p 

 



You ;*