po Avatarze stwierdziłyśmy z Justyną, że po maturze lub co bardziej mozliwe po jej nie zdaniu lecimy na Pandore. < 3
niesamowity film.. dawno tak mnie nic nie wciągnęło jak avatar.. chetnie obejrzałabym jeszcze raz.
ta magia.. ach polubiłam fantasy < 3
mam bilet na półmetek
ominęła mnie dziś kartkówka z chemii
i szykuje się weekend z TI ;/ której serdecznie nienawidze. ; ] tak jak i p. M.K.
a teraz wiadomosci z 3 tygodni.............
cos czuje że szykuje się pała z warsztatów.
it was justy a dream.
just a dream.
just a dream.