Dwa dni cheatu podczas okresu sie przydaly. Dzisiaj juz wracam do normalnego jedzenia. Brzuch dalej boli, ale no coz... nic nie zrobie. Kontakt z K. chyba juz całkowicie zniknal. Wyjechal do pracy na drugi koniec Polski. Ja nie bede wychodziv sama z siebie z zadnym kontaktem. W dupie to mam. Jak bedzie chcial, to sie odezwie. Wkurza mnie, ze zawsze musze sie zakochiwac w takich dupkach.