Czekam i czekam ale w tej sprawie jestem akurat niecierpliwa.
Kto to w ogóle wymyślił, żeby trzeba było tyle chodzić do szkoły. Co za dużo to nie zdrowo.
Jeszcze tylko...
...zaraz...
...niech policzę....
... marzec, kwiecień...
...maj, czerwiec...
...CO? jeszcze cztery miesiące?? AŻ cztery.
No nie. Ktoś sobie chyba ze mnie kpi.