No siemanko .
Dzień powalony . Czemu ? Bo taka pogoda.
Nie byłam w Twierdzy bo padało .
Przełożyłyśmy to z Wiką na jutro
Iza pojechała
No cóż dzisiaj siedziałam do 17:00 przed telewizorem .
A mam nadzieje,że jutrzejsze plany wypalą .A jak nie to kij .
Do szkoły za 6 dni . Zaraz będziemy z Werką oglądać besty .Tylko napiszę notkę .
Spadam.
DOBRANOC DURNIE .
rrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr