szkoła? jest spoko. 3 olimpiady, 4 konkursy itd. itp.
najgorsze jest to, że przesadziłem na koksiarni i potem tenis bez rozgrzewki i bach! nawet się po dupie podrapać nie można...
prawdziwa blondynka o sporcie:
"- to co robiłeś? grałeś w golfa?
- w co?
- no w golfa, tam co się paletką odbija, nie?"
a dalsza reakcja była oczywista :P