hahahahahah kocham <3 <3 Takie tam ja z Zuzą zgon w kącie i Nat jeszcze tam gdzieś na parkiecie leżała :D
Kompletnie się pogubiłam już dawno ,ale teraz to nie wiem co zrobić. Jak dziś dostałam tą wiadomość to już wiedziałam ,że nie tylko ja pamiętam i teraz już na pewno nie zapomne chodź tak strasznie chciałam. Wiem ,że to moja wina i tylko moja. Ale nie umiem się podnieść juz od dawna nie potrafię. Dzisiaj tylko jak to przeczytałam to ręce mi się zatrzęsły i wybuchłam . Już sie stary nawyk odzywał jeszcze by mi tylko palenia brakowało do kolekci kłopotów.