HOLIDAY! <3
Sama w to nie wierze... Jakoś tego nie czujee ;o
Ale nie będę ukrywała, zaczęły się cudownie! :D
Boski piąteczek, taki troche spontat ale było dobrze. HAHAHAHA :D
Teeeraz już nie możemy nosić 'złotej' biżuterii Lucy.;<< hahahhaha ;*
No to ogólnie dziękuje za cudowny piątek. Potem jeszcze spotkanie na przystanku ;o
A na koniec powrót z Natalką. *o* ahahhahahahahah
No ogólnie to bardzo na pluus.
Potem nadeszła sobotaaa, a raczej sobotoniedziela..... ^ ^
Z rana troche sprzątania itp. No aa potem do dziewczyn :D
hhahhhahaahhaah <3 byłoo fajnie. bardzooo. Dużo śmiechu i wgl.... ;33
Najaddłam się ;o Pogadałysmy sobie za wszystkie czasy... Szczerość jest dobra.
Jak przyszłam w niedziele do domu, to zjadłam obiad i rzuciłam sie na łózko, byłam meeega zmęczona >,<
Po za tyym miałam smutny sen. ;< ehhh.
Potem pooglądałam film, pogadałam z mum i tak jakoś wieczór przeleciał....
Szykuje sie pracowity poniedziałek.....
Musze pomóc mamie, po za tym wieczorem chyba rolki. Trzeba dbać o kondycje ! ; )
A wtorek zapowiada się teeż przyjemnie. Olaa wpada. *o* Wreszcie :D
Przypuszczam że te 10 dni, do wyjazdu do Hiszpani upłyną zbyt szybko..;c
Pozostaje się cieszyć tym co jest ;D
Zapowiadają się cudowne 2 miesiące.... <3
+Kocham Juju i Sis. ;**
+Czekamy na wyniki co do LO.
( nie ściełam włosów, to tak na marginesie...xD)