photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 9 STYCZNIA 2011

Ok w końcu postanowiła opisać główne wydarzenia ^^.

A więc...

Sylwester. Zaczęło się jak zwykle czyli wszystko na odwrót. Ań dostała kawowego szału. Okazało się, że nie jeżdżą busy więc postanowiłyśmy jechać pociągiem uznałam wtedy, że nie zależnie od tego gdzie będziemy o północy ja i tak otwieram szampana i muszę się zajebać xd. Jadąc do Goleniowa, jeszcze nie wiedziałyśmy czy bd musiały cisnąć z buta 18 km w tym jebanym śniegu. Na szczęście jakiś wujek kogoś tam się zlitował i po nas przyjechał! <3. Później nadszedł czas by się zajebać. I moje gibnięcie i brecht Ań xd. A! i jeszcze moje wyznanie, że jej nie popuszczę jeżeli zrobiła to z nią, to ze mną też! haha.

 Później... godzina 00.00 -.- czyli zamiast w lewo to w prawo z Ań i Psem, obejść dookoła Maszewo i dojść do celu, czyli rondo i tysiąc pięćset zajebanych ludzi składających sobie życzenia. Po drodze zdjęcie z Ań i jakimś manym który się wjebał xd. Następnie gleba w śniegu i nacisk Ań na moje ścięgna w kroczu co spowodowało ich rozciągnięcie ale poczułam to dopiero dwa dni później xd. Nie wspomnę co prawdopodobnie spowodowało ten incydent.. ^^. Poczułam się wtedy niczym pomnik - fotografowanie leżących dziewczyn... nie widzę w tym nic ciekawego.

Koniec ściskania się ze wszystkimi i picia tego przeklętego szampana.

Powrót do Sławka i... najgorsze czyli trzy lub czterogodzinny zgon przy wannie oraz jej wyrwanie ale to nie moja wina, że ktoś chciał mnie wyciągnąć. Tam było naprawdę przytulnie ! <3. 

Następnie wyniesienie moich zwłok i jebnięcie ich na łóżko. Nagłe wybudzenie ze śpiączki i szukanie Ań w śród tych nowych dziwnych twarzy ; o.

*Coś Ty z sobą wtedy zrobiła?! Załamałam się.

Podniesienie zwłok do pozycji pół siedzącej i oklaski dla zmartwychwstałej.

Nagła awantura o Paulinę.. moim zadaniem było przytulenie się do nogi pewnego Piotra by ten nie mógł przebiec przez stół i rzucić się na Bartka uhh udało się!

I całkowita zmiana Sławek kontra Bartek oraz moja brew i Siostra Sławka.

Ucieczka z domu z Ań. Mają, Klaudią oraz Psem i dojście do kolejnego celu - STRYCH. A tam:

- Złożenie się wraz z psem na wózku inwalidzkim babci Klaudii.

- Laleczka Czaki.

- Odkrycie że nie mam swojego płaszcza.

- Wyprowadzenie Ań na siku.

- Przybycie po zaginioną brygadę.

- Zjechanie za dupie ze schodów z Psem.

- Powrót do domu Sławka.

Hmm.. Dalej twórcze i zarazem bezsensowne produkowanie się aby cokolwiek mu wytłumaczyć. No ale musiałam nadrobić moje dłuuugie milczenie.

Teraz była jakoś 5.00 więc nadszedł czas by trochę pomulić więc siedziałam ze 2h w fotelu.. tym razem sama! ; ].

Po dwóch godzinach Bartek poszedł odprowadzić panią P. więc wjebałam im się na łóżko i starałam się zasnąć.

Następnie KAC i powrót do Sz-n. To tak w skrócie ^^.

 

 

A teraz zmiana tematu. Żegnaj ZSB! ; ** 

P.S. przygarnie ktoś Paulę do swojej szkoły? ; ].

 

fot. Ań! <3 in da Niechorze! ; **. 3 gymnasjum!

Komentarze

zakreconanamax Siema zioom :D

Byłaś w goleniownie na sylwkuu ! :D i nic nie powiedziałaś jaa też xD
10/01/2011 19:34:49
Info

Tylko obserwowani przez użytkownika nonmipiace
mogą komentować na tym fotoblogu.

Informacje o nonmipiace


Inni zdjęcia: Ja nacka89cwa17.7.25 inoeliaDotykanie skał bluebird11Biegus rdzawy slaw300507 mzmzmzFuksja purpleblaackW lesie ... wswieciezdjecKonwalie patrusia1991gd... maxima24... maxima24