Dla koncertu ulubionej kapeli, a trochę ich mam... zrobi się wiele:
Przejedzie się pół kraju, albo i cały jeśli naprawde warto.. .
Byłem juz na ponad 30 koncertach płatnych i pewnie jeszcze na kilkudziesięciu darmowych...
Czy czegoś żałuje?
To trudne, bardzo ogólne pytanie, prawdziwy Fan bez zastanowienia powinirn odpowiedzieć, że zawsze było świetnie, a chwile przed wejściem zespołu na scenę miał kisiel w gaciach.
I tak generalnie jest przyznaje, choć w moich gaciach kisiel nigdy nie zagościł
Emocji i wielu skrajności nie brakowało chyba nigdy..
Koncerty dzielą się na kilka pod kategorii jak np: Plenerowe, duże, małe czy clubowe,
każdy z nich ma swój klimat, styl, charakter, każdy jest inny...
Nie tylko zespół i organizatorzy wpływają na całe show, ogromne znacznie ma publika, to ludzie, którzy przychodzą wyznaczają standardy koncertu, i są swego rodzaju wizytówką kraju, którą zespół ogląda i ocenia aby potem stwierdzić czy warto przyjechać następnym razem..
Przyznaje, publiczność mamy chyba najlepszą w Europie i ogromne grono zagorzałych fanów..
Dostrzegły to już takie sławy jak U2, Metallica, Slayer, Nightwish, Rammstein, Iron Maiden i wielu innych chętnie powracających do Nas z licznymi propozycjami muzycznej ekstazy..
Podczas gdy te wszystkie sławy cenią Nas sobie, organizatorzy z Polski bardzo często mają fanów w dupie, dają plamę na każdym kroku, a ich snobizm przechodzi ludzkie pojęcie, to bywa szalenie widoczne..
Wiem to nudne wiec na tym zakończę myśl ....
19.12.2010r. MegaClub...
Dla jednych ostoja metalowych emocji, dla innych zakątek techno bełkotu i sztampowej imprezy...
Hmm nie zwykłem obrażać poglądów innych, ale ten bierze się stąd, że tamtejsze głośniki (jak dla mnie)
nie sprawdzają sie juz w metalowych koncertach, wiec jak mogą dobrze działać przy "muzyce" techno ?
Ok tam i tak słychać tylko bas wiec sie nie wypowiadam...
Powiem tylko, że czas na zmiany głośników i to w trybie natychmiastowym bo szybko się posypią
Reasumując tego wspomnianego dnia odbył sie tam koncert Legendarnej grupy TSA...
Wiele lat są już na scenie i jeszcze więcej koncertów za nimi, trzymają się świetnie...
Grali ponad 2h i nadali odpowiedni klimat swojej imprezie, co dodatkowo stało się pamiętnym wydarzeniem.
Na koncertach, na takich koncertach oprócz muzyki liczy się kontakt wykonawców z publicznością,
gdy on zawodzi widowisko staję się mało ambitne, sztuczne, bez polotu.
Podobnie jak Kobieta z grupy tych plastikowych...
Często to bardzo ładna dziewczyna i nie jeden z Nas chciałby sie z Taką umówić, a jeszcze więcej przespać, Problem w tym, że gdy tylko do takiej zagadać odrazu wychodzi słoma z butów, swoista rażąca głupota,
to juz nawet nie bywa zabawne.. to ociera się o żal, smutek, czy przerażenie!
Ale dość o kobietach,...
Idąc do sedna, w odniesieniu do koncertu:
Kobieta piękna z beznadziejnym charakterem, czy brzydka z ciekawym charakterem to taki odpowiednik koncertu bez polotu, bardziej fachowo to przerost formy nad treścią.
Jeśli jednak kobieta jest piękna i ma cudowny charakter, jest sympatyczna,
a przy tym to co robi jest ekscytujące, wówczas staje sie to gwarancją niezapomnianego wydarzenia.
Nie zapomnicie Tego i będzie długo wspominać... [ i taką kobietę i taki koncert]
Z pełną odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że byłem na paru taki świetnych koncertach i do dziś je wspominam...
A dlaczego wspominam TSA?
Po prostu chłopaki stanęli na wysokości zadania, pokazali klasę, styl i fajne widowisko..
Są dowodem na to, że nie trzeba wydawać 200zł na bilet by się fajnie pobawić ...
Polskie Legendy muzyki zawsze są sentymentlne...
I tym miłym akcentem kończę bo się za bardzo rozpisałem..
Dedykacja dla Oskiego i Damiana, którzy towarzyszyli mi na tym koncercie..