Czemu Bóg w ciagu kilku dni zabrał mi najważniejszych dla mnie facetów ?
Chujowe uczucie, być szczęśliwym, a w kilka dni stracić to wszystko, co dawało ci szczęście przez prawie rok...
Przyjeciela prawie odzyskałam... O chłopaka nie zamierzam walczyć, niech ta suka się nim zajmie...
Rodzice nauczyli mnie, że stare zabawki powinno się oddawać potrzebującym.
Chociaż boli to co zrobił, uczę się żyć bez niego i takze uczę się na nowo funkcjonować...
Dobrze, że pojawił się ..... przynajmniej on mnie trzyma przy życiu i nie pozwala robić głupot :)
"Aśka... nie zakochaj się, proszę" - Twój Rozum