krótko,
jedzenie:
ś: buułka z żółtym serem, szynką, ogórkiem kiszonym i pomidorem.
śII: bułka z białym serkiem i dżemem. + paluszki beskidzkie serc-cebula, +mandarynka, +paczuszka 40g pierników karmelizowanych czy jakoś tak.
o-k: dwie kromki ciemnego chleba z szynką i białym serkiem i ketchupem, +sok pomidorowy
ogólnie u mnie to te posiłki trochę dziwnie wychodzą, bo śniadanie jest przed pierwszym treningiem, IIśniadanie jest w szkole, i ogólnie aż do drugiego treningu, a obiado-kolacja po treningu :)
trening:
R: yym, 4x1000m i sprawdzian miłyśmy na 2km (ergo kaj.) ^^
PP: 3x2km (ergo wiośl.) i 1x2km (ergo kaj.)
w planach biegi były, al trener nas popołudniu nie puścił, bo ciemno -.- lipa.
jak już mówiłam - ważę się dopiero w czwartek z trenerem.
a jak wam idzie? :*