Miała być czapa,ale są buty.
Jest to zestaw poprawiający mi humor w sobote po kolokwium z ZRF.
Miało być czekoladowo inaczej,ale z powodu pogody moje wyjście w plener zostało odwołane.
Ostatnio nie mam czasu na nic i znowu zaniedbuje mojego bloga,ech... =="
Nie mogę doczekać się aż spadanie śnieg.
Dzisiaj Mikołaj więć życzę dużej ilości prezentów i cukierków.