Na zdjęciu ja z moim młodszym bratem Dominikiem :) Ma 14 lat.
Wtedy był jeden z ostatnich najbardziej upalnych dni !!
Zrobiłam sobie z nim SELFIE, tak jak widać ;)
Bardzo cieszy się, że został wujkiem, ale chciałby być jeszcze chrzestnym Mariki ;)
Nie mam nic przeciwko, ale zobaczymy jak sprawy potoczą się dalej :)
Niestety niedługo będzie musiał wrócić do UK, tam również w zamiarze ma ukończenie szkoły :/
PL odwiedził m.in. w ramach wakacji eh...
Marikusia czasem mnie rozbraja hehe. Była wykąpana, przebrana, nakarmiona, pobawiona...
Ale czegoś nadal jej brak. Jak się ją delikatnie buja w nosidełku - to nie chciała.
Dało się jej smoczka - też wypluła.
Koniec końcem okazało się, że miała ochotę na bujanie w nosidełku i smoczka jednocześnie xD
i dopiero w takim układzie poszła odprężona spać haha :D
A nawiasem w niedzielę (wczoraj) Gabriel odwiedził córkę drugi raz.
Zgadało się na fejsie. Trochę ją zabawiał, kiedy ja przygotowywałam jej pokarm.
Pozwoliłam mu też ją nakarmić - jako ojciec może spróbować ;) Było ok,
ale przyznał, że z noworodkiem ma styczność pierwszy raz, a jest nim właśnie jego córka.
Niedługo wyjazd bliskich osób do UK. Nienawidzę pożegnań. Już tęsknię na samą myśl.