Oto mój rodzony braciszek Patryk.
Właśnie jest teraz u mnie w gościnie. Nie widziałam się z nim ponad pół roku, teraz będzie półtora tygodnia w Polsce. Zmienił się sporo, ponieważ jest wyższy ode mnie, mimo że ja nie należe do niskich kobiet. Mam 167 cm wzrost, czyli myśle, że jest spoko... A jak stanę obok niego, to trochę nieswojo się czuję. Kawał mena! No i... waga również wzrosła.
Natomiast Gabrielka <3 dzisiaj pożegnałam na 3 - 4 dni (musiał jechać do domu), a brat Patryk u mnie nocuje i obecnie wysiaduje przy kompie. To do kolejnego wpisu ;)