Moje wieprze są zajebiste ^^
Niechciało mi się zrywać dla nich trawy, to wywaliłam je na dwór do klatki xD
siedziały tak chyba z półtora godziny xD.
Idem sobie do sklepu i na wszelki wydapek pacze sobie czy są..
Nie ma ich !!
Podchodze pacze :D a te siedzą sobie koło jakiegoś materiału i się opalają :D
Jak mnie dostrzegły to nura i do klatki :D
Przecież one nigdzie nie uciekły xd
Kocham je normalnie ^^
+ WB ;);)