Hej, jest nawet nawet dobrze . Jak minął mi dzien ? A dobrze.
Kościół, poźniej mecz. Powiem że ciekawy, mecz był nerwowy,
Wydaje mi się ze gdy mecz jest z "ostrzejszą" drużyną
Nasze Orły ożywają ! Zabrakło nam szczęscia, mecz nie był
tragiczny no bo goście piękną grą też nie zabłysneli.
Ta bramka była przez głupote, a sendziowie jednostronni.
Mareczkowi jak zwykle puściły nerwy. Brakuje wam kogoś
kto was zjednoczy, bo napewno to nie bd wasz trener.
Poza tym, boje sie o Marka na meczu, i jestem z niego dumna.
Później przyszedłeś do mnie <3 Pograliśmy sb, film.
Później mam nadzieje ze miłe pożegnanie, postrałam się : *
Jutro poniedziałek. Ciężko to widze. I czuje jak bardzo mi zalezy.
Kocham Go bardzo, jest taki słodki. Te jego oczka i wgl <3 Cudo <3
+ Nowość : http://www.youtube.com/watch?v=cBObeXMOogE
KLUCZ DO MOJEGO SERCA, W KIESZENI JEGO SPODNI <3