Bez sensu nie wiem skąd u ciebie ta siła
Że jeszcze wytrzymujesz ze mną, jesteś tak cierpliwy
Słowa nie pomogą, głowę zwieszam nisko
Nie chcę by to prysło chciałabym mieć cię bliżej
Dziś za oddech twój bym oddała wszystko
A tak siedzę z telefonem z nosem wbitym w szybę