Podsumoania tego roku nie będzie. Po prostu niech się już skończy. Gdybym wiedziała że tak to będzie wyglądać to bym się zastanowiła milion razy. Ale nie żaluję. Zła karma zawsze wraca! Czekam, przyjmę to na klate bo może i zasłuzyłam. Siła we mnie rośnie. Ja wraz z nią. Już nie jestem małym czarnym ideałem. Jestem niczyja. Nie Twoja. Żegnaj. Witaj nowy roku. Z pechową trzynastką. Nie dla mnie. Zero strachu. Tylko kiedy patrzę w Twoje oczy to się boje, i cała się trzęse bo w jednej chwili trace grunt pod nogami. Błogostan.
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika nikoool1.