OMG!
co to był za dzień...;p
rolki z Anetką,później pogaduchy no i nasze przepiękne tatułaże-braki z dzieciństwa...xD
nie licząc tego że nie chcą się zmyć a mam ich 5 w różnych dziwnych miejscach np. na szyi...xp
no i rozmyślałyśmy co by było gdyby ... Anet była chłopakiem<Dawidem> hehe...;p
no i dzisiejsza filmowa noc-już dawno tak nie ryczałam...^^
i dobrze jest mieć kogoś z kim można się zawsze śmiać i komu można sie wypłakać...dobrze jest mieć taką Anetkę<3
`moja wyobraźnia była biletem wstępu do krainy Marzeń `
<3