photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 8 SIERPNIA 2011

taa ,

 

mecz wczoraj , nawet nie ma co gadac o wyniku , 

a później u Szkwarka na torcie ;D smaczny był ;D

a wieczorkiem na przestanku chwile , a póżniej pod domem  z Yetii i Grzeskiem , ;D

chociaż nie siadzialam w domu , nie zamulałam i nie płynęły łzy ,pierwszy raz od kilku dni heh ,

źle się czuje z tym wszystkim , niektóre rzeczy mnie przerastają ,

piernicze , nie mam sił na prawde .

musze chyba o czymś zapomnieć ,

i wrócić , wrócić do zeszłych  wakacji i być taka jak wtedy . brakuje mi tego .

może zaczne normalność po koncercie , Fiszu ? ; >

 

Komentarze

fiszuu no jahahahahaha!
fahren na koncert x2! <3
08/08/2011 15:24:06