http://www.youtube.com/watch?v=oMmOrFYJsLo&NR=1
Mwłahahah....
Oto moje własne prywatne Alcatraz...
Z którego właśnie wróciłam...
I osobiście wole je bardziej ,
Niż tą zasyfiałą dziure..
Wolała bym wracać tam..
Do Kuby,Szymona...
Miliona pytań na minute...
Siedzenia na krawężniku,
I odp na te pytania na zmiane..
Braku RJ-45...
Hasła 'pies dali idziemy" i spaceru...
Przesiadywania niedziel na pomoście nad jeziorem..
Malowania różnych pierdół,
Od ścian,przez okna do stołków...
Zaglądania do kuruszek glizduszek...
Łapania żab i jaszczurek...
Patrzenia kto po kogo ten raz na dzień,
Zajechał w ślepą uliczke...
Wkurwiania sie na przeraźliwy klakson jak od towarówki...
Do czystego powietrza,
Na którym aż chciało sie przebywać...
Do szaleńca Freducha...
Ciszy i spokoju...
Dobrego radia 24h...
Zajęcia,zamiast siedzenia cały dzień przed pudłem...
Wypadów do biedrony,
Uśmiechając się do Lakiego,który mnie nie pamięta...
Rytualnego Jersey Shore wieczorem...
Sprawdzania czy sąsiad wrócił i czy już śpi...
Nawet do wstawania po 10.00...
Sprzątania i wymiany kwiatków prababci 2x w tygodniu...
Już nawet moga być te wredne komary...
Bo tam czuje sie dobrze..
Tak jak powinnam...
Alcatraz wymyślił Zdzichu,o ile był zdzichem...
Bo,że skończonym gnojem to sie przekonałam...
Nie dasz takiemu czego chce to już ma cie w dupie...
Niestety musze sie pogodzić z pewnym stanem rzeczy...
Któryś raz już słysze,że przenikam wzrokiem...
A gdy dołącze do tego uśmiech i śmiech...
Coś takiego,że normalnie ciary przechodzą i chce sie tego wiecej...
Może i coś w tym jest...
Ale niechce wiedzieć co...
Wole ekierke w oku bo to było jedyne i zastanawiające...
Nie obeszło się bez stromych zakrętów..
Ale Tadeusz dzielnie stał na straży...
Wymieniając się później z Miśkiem...
Z Alcatraz zostanie mi wspomnienie...
Wspomnienie dziwne...
Bo niezbyt przyjemne,ale ciągnie do wspominania....
Myślałam,że krzyż mi pęknie...
Ale jednak żyje...
Wspomnienie,którego pragnęłam przez ułamki sekund...
Później się go brzydząc lub będąc obojętną...
Ale tak przede wszystkim to kochane radio <3
No i czerwone włosy których mi żal...
Niech żyje Alcatraz !
Niech żyją LD red !
Niech żyje 96FM !
Niech żyje turli turli tadam !
Niech żyje moja Hanuś !
Niech żyje Dziubuś Dziubuś !
Niech żyje powietrze i spokój !
Chłopaki będe tęsknić ....
Dzięki wam utwierdzam się w powołaniu...
Was Kocham,a tate tylko lubie
Foto robione moją łapą,
Widok nieba nad moim Alcatraz...
Tak,nie obeszło sie bez drutów...