Ja pierdolę .. Moje najgorsze myśli odnośnie Bartka to jednak prawda . I co ja mam robić ? . Że niby ja namieszałam .. Owszem . Byłam gotowa z nim chodzić , a teraz nie . Nie mam ochoty cały czas o tym myśleć . Nie chcę z nim być . Że niby dorósł do tego ? . Wątpię .. Jakoś czuję coś w sobie co nie pozwala mi na niego patrzeć . Nie zachowuję się przy nim normalnie . I kurwa dlaczego ja mam takie problemy ? . Właśnie w tej chwili się zastanawiam i moja odpowiedź , że chcę z nim chodzić będzie jak 1 do miliona .. : / Dałam mu dwa razy szansę .. Myślę , że powinnam dać mu trzecią , ale jak znowu mnie zawiedzie ? . Będę skompromitowana przez całym Sławinem , a potem rozniesie się to na Czechów , Śródmieście aż dojdzie do znajomych z klasy . Zajebiście nie ? Więc nadal nie wiem co mam robić .. Czuję , że nie potrzebuję chłopaka . I jebie mnie to , że jestem dla niego ważna . Niech znajdzie sobie dziewczynę w swoim wieku , a nie dwa lata starszą .. Może jak pójdzie do 1 gim , to wtedy pomyślę .. A teraz ? To jeszcze dziecko chodzące do podstawówki . Nie bylibyśmy szczęśliwą parą . Po góra dwóch tygodniach bym z nim zerwała i to by było na tyle . I to bardziej by go bolało niż niechodzenie z nim w ogóle .. Czemu ja zawsze mam takie problemy ? . Już kurwa do końca życia zostanę singlem . I chcę nim zostać ..
Inni zdjęcia: Nad morzem slaw300Ja patrusia1991gd:) nacka89cwaDzwoniec jerklufoto... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24