dzisiaj mam zajebiaszczy humorek xD Co prawda, nocka z KarinQa nie wypaliła, ale trudno :( Napewno w przyszłym tyg! x)
więc rano wstałam uczestałam siostrę i poszłą do kościoła, a ja się zaczełam szykowac na zakonczenie roku. o 9.15 miał do mnie przyjść Kubuś i Madzia (;**), Ania, Aga, KarinQa (;**) oraz panna Dżygmunt (;**), ale jakoś tak wyszło, że również przyszła Basia ;p (Karinqa rano nie przyszła x/ dopiero po południu). Pierwsza przyszła Panna Dżygmunt, potem Pan Jakubek i niespodziewany gość czyli Baśka :) Reszta się oczywiście spóźniła xD napoczątku mieliśmy niezły poleff jak próbowałam "zapakować" bukiety i kosze w papier, zeby nam kwiaciorków nie wywiało ;p
Gdy przyszła reszta zgraji okazało się że nie będzie P. Niemirskiej na zakończeniu x/ Więc wpadlismy na cudowny pomysł: POSTANOWILIŚMY JĄ ODWIEDZIĆ W DOMU Z KWIATAMI!
Na zakończeniu było beznadziejnie x/ Oczywiście Pani D. jak zwykle nas "rozpromieniła". Ale szybko odzyskaliśmy dawny humorek xD
Po zakończeniu Ania, Madzia i KarinQa wbiły do mnie na chate i mielismy pzredzwonić do od męża P. Niemirskiej, ale nikt nie odbierał x/ Zanim się dodzwoniliśmy to wyjedli mi pół lodówki (w między czasie doszedł Pan Jakub, panna Dżygmunt, Baśka i Aga ;p). w Wsiedliśmy potem do 128, obkupilismy biedronkę (heh xD) i wsiedliśmy w N i pojechaliśmy do KarinQi (;**). U niej również roznieśliśmy mieszkanko, w między czasie miałam sesje z Kariną, i udawaliśmy z MAdzią, Baśka i Kariną, że się u niej w pokoju zatrzesneliśmy, a potem się okazało że drzwi naprawde się zatrzasneły I była fajna panika xD panna Dżygmunt (ona była po drugiej stronie) chciała wzywać policje ;p
Potem wypadało już wychodzić i iść do Pani N. Zanim znależliśmy budynek to mineło ok 30 min, albo i więcej ;p Pani N. zabrała nas wraz z mężem na lody, a potem to już na chatke wracaliśmy.
Suuuuuper dzionek xD Jutro dam zdjęcia z sesji z mą koffaną KarinQa ;** ;** ;**
Buziaczki ;** KwB ;**
p.s. Jedna fotka jest na www.NiColQa14.fotka.pl x]] Buziaczki x))