photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 11 STYCZNIA 2009

Palec na ustach

O późnej porze 

Pojechałem do Mondello

Po słony wiatr

I pełnię.


I po ostrygi na straganie.


I po calmari
Przeźroczyste jak woda,

Która je zrodziła.


Już więcej nie wyplątam się

Z tego drzewa niewiedzy.

Drzewo - nie drzewo,

Morze - nie morze,

Po prostu metafizyczne żywioły ,

Które kocham.

 

Idę brzegiem morza

Cały w pełni, 

W tej mądrej filozofii

Księżyca. 

 

Jest super , jest super , więc o co ci chodzi ?

Nowy rok !

 

Komentarze

bananowalatte i ty, Brutusie?
jaka tam ze mnie modelka... do modelki to mi, choler, daleko... ;x
12/01/2009 0:37:09
~nasycamsiepowietrzem Kaja - modelką? no no. jestem pod wrażeniem.
Kaj, czego chcesz, jesteś modelką! XD
Musisz zaakceptować 'zachcianki' fotografa-autora ;)
pozdrawiam.
11/01/2009 21:39:48
bananowalatte idę brzegiem morza...

wiesz, co sądzę o tym zdjęciu ;). nie będę się powtarzać.
11/01/2009 21:16:30