Marcelo <3 Coś czuję, że jeśli zacznę czytać nowe opowiadanie to mój mózg eksploduje xD Teraz jak widzę, że jest nowy rozdział któregoś z 1894813 opowiadań, które czytam to jest takie "Co? A to oni nie byli razem? A w ogóle to czemu ona się nazywa Jessica? Jeszcze wczoraj była Britney. (jakieś losowe imiona wypisałam, żeby nie było) A może to było w innym opowiadaniu..." także no haha. Muszę wtedy przeczytać jeszcze parę poprzednich rozdziałów, żeby zakumać o co chodziło.

A w ogóle to wczoraj zaczął mnie obserwować James Arthur na Twitterze *.* Kocham go, więc wchodzę i takie "cooooooooooooooooooooo o matkooooooo aaaaaaaa" haha (Jakby co to ten od "Impossible" z brytyjskiego X Factora). Także teraz muszę tylko czekać aż Ney zauważy, że jestem fajna i zacznie mnie obserwować i wtedy będę miała wszystkie twitterowe marzenia spełnione e (tak niewiele mi trzeba do szczęścia)