Ostatnio zacząłem się zastanawiać czy powiedizałbym komuś jakbym wygrał np: w totolotka ogromną sumę pieniedzy i doszedłem do wniosku że wolałbym nikomu nie powiedzieć nawet osobie którą kochałbym ze wszystkich sił, mam tak pokręcony mózg że w pewnym sensie wydawałoby mi się żę ludzie lubią mnie ża to ile mam pieniędzy a nie za to kim jestem. Wnioskuje to po kilku już wydarzeniach w moim życiu prostu przykład rok temu jechałem na Iron Maiden z moją ówczesną kobietą, kłóciliśmy sięprawie non stop wtedy a gdy kupiłem bilety zrobiło się spokojnie, przawda jest też taka że wtedy była także rozmowa o tym co dobre co złe, godzenie się i takie pierdoły więc mozę to tego zasługa i wolałbym tak myśleć ale zawsze jest ten cień, u mnie zawsze był i chyba już zawsze będzie, a jak wy byście zrobili powiedzielibyście całemu światu że macie pieniądze ? Chwalili sięi zdobywali tak znajomych ? Czy może wlożylibyście je gdzies do banku i spokojnie żli jak do teraz?
To tyle z rozważań natury filozoficzno-głupiej...
Ostatnio moje życie nabrało rozpędu, strasznego, pędzi na łeb na szyje i znowu nie mam na nic czasu, znaczy mam na wszystko ale nie mam na nic nowego. tyle rzeczy sie dzieje, znalazłem nowy obiekt westchnien, prawie dorobiłem się potomka ^^ Dostałem podwyzke, prawie znowu kogos zabiłem w bezmyślnym szale.
Ostatnio jedna osoba ładnie mi powiedziała co o mnie myśli, powiedziała to w złości ale sądze że takich rzeczy nigdy by sięnie powiedizało gdyby chociaż cząstką głowy by sięnie myślało o tym na poważanie, Powiedzcie jakbyście się czuli jakby ktoś stanął prosto w oczy z wami i z satysfakcją i wyższością w głosie powiedział "Zabiłeś kogoś kogo tak bardzo kochałeś, to tylko twoja wina, to ty masz jej krew na rękach", powiem wam że to nie fajne uczucie. nie życzę tego najgorszemu wrogowi.
Sąteż pozytywne strony np, odonowienie znajomości z Jess, byłem głupi w ogóle ją psując ale widać jaki głupoty robi człowiek w amoku i ciemnocie ^^
Mam nadzieję że wrócimy do dobrych relacji miedzy nami i na następnych manewrach pojawisz się już jako zawodnik, tak wlasciwie to zapraszam cie w niedizele na 10 na krzekowie gramy :*
Na koniec wkleje tekst piosenki Analogsów - Latarnia to będzie piosenka na dziś a czerwonym kolorem zaznaczyłem kawałki które chyba czasami powinien każdy przemyśleć w swoim życiu
Łatwo jest być dumnym,
gdy wszystko idzie dobrze
gdy każdy się uśmiecha,
a w górze świeci słońce,
ale bitwa nadchodzi
morze czerwone od krwi
okręty idą na dno
następny możesz być Ty
tak trudno mówić prawdę,
która kogoś rani
gdy w oczach widzisz strach
a Wasze serca krwawią,
ale gdy przemówią działa
gdy ołów przetnie powietrze
musisz mieć za plecami
ludzi twardych i pewnych
Bądź jak morska latarnia
na wysokim klifie
wskazuj innym drogę,
którą iść przez życie
Bądź jak morska latarnia,
która świeci w górze
pokaż jak przejść cało
poprzez sztormy i burze
Łatwo jest mieć nadzieję,
gdy wszyscy klepią Cię w ramie
gdy jesteś bohaterem
i każdy jest Twoim bratem,
ale zdrada gdy nadciąga,
gdy maske zdejmuje wróg
wszystko zaleją falę,
a morze zmieni się w grób
tak trudno zgodzić się z losem,
który jest nam pisany,
gdy wiesz, że może już jutro
w grobie złożą Twoje ciało,
ale nie martw się bracie
nigdy nie przejmuj się
ważny jest honor i duma,
a nie przeklęta śmierć
Bądź jak morska latarnia
na wysokim klifie
wskazuj innym drogę,
którą iść przez życie
Bądź jak morska latarnia,
która świeci w górze
pokaż jak przejść cało
poprzez sztormy i burze
A cytat na dziś to :
"Lepiej przegrać uczciwie niż zwyciężyć oszukując"
Ciekawe ilu z was przemyśli chociaż przez chwile ile znaczeń ma ten cytat.
Czas szybko mija i zaczyna leczyć każdą nawet najjgłębszą rane, ale jka było w Kenshinie rany zadane z wrogością nigdy się nie zasklepiają, mimo opatrunków i najlepszych lekarstw.
A. nadal mi Ciebie brakuje....
Zdjęcie dla CIebie zawsze kochałaś te kwiaty ...