Kochanie, byś pozostał tak wspaniałym człowiekiem, jakim jesteś.
Kochanie, byś zawsze był przy nas i był z nami najszczęśliwszym mężczyzną na ziemi.
Kochanie, by dobry humor Cię nie opuszczał, a uśmiech nie znikał z Twojej twarzy.
Kochanie, by wokół Ciebie nie było wielu wiernych przyjaciół, a tylko kilku tych prawdziwych.
Kochanie, by widok Twojego syna przez całe życie napełniał Ciebie radością i dumą.
Kochanie, by szczęście dopisywało Ci w każdej sytuacji.
Kochanie, by spotykało Cię w życiu wiele przyjemności i sukcesów.
Kochanie, byś zrealizował swoje plany i rozwijał się w tym kierunku którym chcesz.
Kochanie, by żaden bramkarz nie mógł obronić Twoich strzałów w nowym sezonie.
Kochanie, by spełniły się Twoje marzenia i (tak, o sobie tez muszę myśleć ) te nasze wspólne też.
Kochanie, byś nigdy nie stracił tego blasku w Twoich oczkach.
Kochanie, by praca wreszcie Cię satysfakcjonowała.
Kochanie, byś tryskał zdrowiem i pozytywna energią do końca naszych dni.
Kochanie, by Twoje życie zawsze było pełne pozytywnych niespodzianek.
Kochanie, byś mógł być dumny ze swojej żonki, no i żebym wreszcie była Twoją żonką.
Kochanie, by każdy dzień wnosił radość i miłość w Twoje życie.
Kochanie, by te gorsze dni nadal motywowały Cię do działania i były tylko kolejną lekcją życia.
Kochanie, byś patrząc wstecz miał tylko te dobre wspomnienia.
Kochanie, by Twoje życie było pełne wielu pięknych chwil, dni, miesięcy i lat.
Kochanie, MIŁOŚCI
Sto lat!
Sto lat!
Sto lat!
Sto lat!
Sto lat!
Sto lat!
Sto lat!
Sto lat!
Sto lat!