Dawno mnie tu nie było.;)

Zdj przedawnione, jeszcze z Sylwestra.

Nic nie trwa wiecznie, ferie powoli dobiegają końca. Mimo tych gorszych dni, bardzo potrzebowałam tego odpoczynku, nie tylko fizycznego. Krótko je podsumowując to nie żałuje tego, w jaki sposób spędziłam każdy dzień. Każdy mogłabym jeszcze raz powtórzyć, przeżyć. Szczególne dzięki dla dziewczynek, które wyleczyły mnie z małej depresji <3. Razem ze mną przeżyły najbardzioej skuteczną kurację :). Nie mam przed wami żadnych tajemnic, aczkolwiek jest pewien bardzo osobliwy płyn, który właśnie w tych zwierzeniach najbardziej pomaga :D Dziękuję za to, że znosicie moje złe humorki, czasem zbytnie odpieprzanie. I za to, że POMAGACIE. Bo w dzisiejszych czasach o to trudno :)

Jako definicję przyjaźni, mogłabym podać każdą minutę z wami spędzoną.

Jesteście wspaniałe

A co do tego pana ze zdjęcia... Mimo, iż czasem strasznie denerwuje to i tak go kocham. I to bardzo

'Choćbyś się znalazł na świata końcu
Byle jakim dworcu, nie ważne skąd i nie ważne gdzie
Ważne co masz w sercu, a drogi są dwie
Czy już wiesz, którą wybrać chcesz?'

A ja? Dalej szukam drogi...

... I siebie