szczurek :D
leze sobie w domu chora, bardzo chce wyjsc.
w mojej glowie ciagle to samo. musze pogadac z kims pilnie bo nigdy sie z tego nie wyrwe.
chce juz weekend, chce gdzies pojechac i sie wyrwac.
dziwne uczucie wszyscy cos przedemna ukrywaja.
Kurwa, sam do czegoś dojdę, ale boję się jutra
I znów kac, albo zjazd, albo skończy się gotówka,
Albo skoczę z okna, bo psychicznie znowu paranoja,
Nie jest tak jak być powinno i to nie już dla nas pora
I to już norma i nie powinienem pisać,
Życie to nic więcej, niż egoizm, hajs i hipokryzja.