Udany sylwester;)
Pozdro szczególnie dla Karol, Agi i Mariki;*
Rozsiadła się w fotelu. Nerwowo spojrzała na zegarek.
Po dłuższych rozmyślaniach stwierdziła, że będzie oschła i niemiła.
No bo po co? Nie lubi fałszywych ludzi. A szczególnie takich.
Spojrzała z nadzieją na kota. "Niech się rzuci. Głęboko wbije pazury. A cco!" - pomyślała.
- No dobra. Będę się starać. Przynajmniej to -.- - oświadczyła.