Cześć i czołem! :D
Dzisiejszy dzień zleciał dobrze, nawet bardzo. Powiem szczerze, że jak ćwicze już ponad 2 tygodnie to zauważyłam, że wcześniej jak nie potrafiłam zrobić pewnym ćwiczeń, jak odrywanie pupy od podłogi, to już potrafie, sama przedwczoraj byłam w szoku! :D No nic, wiem, że dalej czeka mnie ciężka praca. Najgorsze dla mnie jest to jedzenie, bo jem a zaraz żałuję no okej, nie jem po 18, robie ćwiczenia teraz one trawją po ponad godzine i spoko, ale sam fakt.. Mam nadzieje, że te boczki odejdą, będę mega szczęśliwa! To taki mój problem, który znajduję się na pierwszym miejscu jeżeli chodzi o moje ciałko. Tak btw już kiedyś wydrukowałam sobie powyższy obrazek i powiesiłam w pokoju na tablicy korkowej, potem prestałam ćwiczyć i schowałam a teraz? Teraz znowu wyjełam. Patrzę na to i stwierdzam, że czas bardzo szybko leci, te tygodnie to jest jedno wielkie nic.. Zaraz wakacje, szok! Pamiętam poczatek roku, masakra :D
Dobra, trzymajcie się wszyscy! :*
Inni użytkownicy: wojtus9215gryspmoontejkokiciatdan7770galimatiasdjsuddffggvkikakika1997ladymoonlighttommladek
Inni zdjęcia: Ehhh patusiax395O poranku :) halinamPleszka slaw300Hejka? traidor1550 akcentovaSynuś nacka89cwaZ kuzynem nacka89cwaRzekotka drzewna wieslaŻar tropików bluebird11Pluralizm postaw. ezekh114