W końcu zdecydowałam się dodać to zdjęcie. Oznacza to, że jestem zadowolona z dzisiejszego dnia. Było ciepło. Bardzo.
Wczoraj wieczorem siedziałam na tarasie. Żaby tak charakterystycznie kumkały. Kojarzy mi się to tylko i wyłącznie z wakacjami. Tęsknie za tymi czasami. Za czasami, gdy niczym się nie przejmowałam. Wakacje, które minęły w ubiegłym roku były moimi najlepszymi. Mimo, że nigdzie nie wyjeżdżałam. A tu zaraz drugie. Jak dobrze. Cieszę się. Będę mogła zrealizować swoje plany dotyczące wyglądu. Ale nie tylko dlatego to jest niezwykły czas. Nie tylko.
Noc opatuliła mi twarz. Wdała się barwą na moje ciało. Na ciała, które są w pobliżu. A ja myślę. Myślę czy Cię jeszcze zobaczę. Wróciło wspomnienie. Czuję gorzki smak w ustach. Smak tego wspomnienia. I co ja zrobię, jeśli Cię spotkam. A zresztą za czym ja tęsknie? Ciebie już pewnie nie ma. Zmiany doprowadziły go do upadku. Pewnie zamiast niego istnieje zupełnie różna istota. Istota, która w ogóle mnie nie zna. I nie będzie znała, gdy mnie spotka.
W czwartek chyba pójde do szkoły. Kiedyś trzeba iść. Niestety.
System Of A Down - B.Y.O.B.