"Uśmiech się, policz dobra czas!
Zły duch mieszka tak daleko stąd"
Niebywale szczęśliwa.
Szczęśliwa.
Szczęśliwa!
Ha, kto by się spodziewał przeczytać to u mnie.
Ale poprostu.
Bo czasem warto docenić drobne rzeczy. Bo dorbne rzeczy to ogromne rzeczy.
Uśmiecham się do słońca, które topi stres i samotność we mnie, tak jak śnieg na moim parapecie.
Rozradowana.
I będę napewno płakać. Ale co z tego?
***
Zdjęcie ma kilka miesięcy. I jest straszne.
*
;)