"I've woken now to find myself
In the shadows of all I have created
I'm longing to be lost in you
Away from this place I have made
Won't you take me away from me"
Jaki będzie rok 2009? Już nie zadaję sobie tego pytania. Wciągnęło mnie. I nie zaczęło sie wcale dobrze.
Ale masakrycznie źle też nie było.
I jakaś taka radość we mnie dziś siedzi od paru godzin.
Odstresowanie.
I jestem zdolna zwiać stąd z uśmiechem na twarzy. Zrobić coś szalonego.
Bo wreszcie większość tego ochydztwa zwanego stresem zeszła ze mnie.
I nie mogę popaść w sen zimowy.
Nie mogę oddać nowego roku walkowerem.
Nie mogę być nieasertywna.
Wato się zapomnieć.
Nie ma samotni. I dobrze.
Nie chcę jej.
***
Zdjęcie z sylwka. Chciałam je poprawić i wyszły białe twarze;p
Tekst z piosenki zapomnianych "Evanów".
*
A kij z egzaminami.