Rozdział 12
Wyszłam na plaże się przejść. Usiadłam na piasku i przyglądałam się małym dzieciom które bawiły się w piasku. Uśmiechnęłam się sama do siebie, są takie szczęśliwe, nie mają żadnych problemów, mogą martwic się jedynie tym czy zdążą na wieczorynkę. Moje przemyślenia przerwał i dobrze znany męski głos, tak to Ney .
- Siema. Powiedział .
- No heej .
- Co ty tu robisz ? Zapytał
- A no siedzę, nie miałam co robić w domu więc wyszłam się przejść, a ty co tu robisz ?
- Przyszedłem popływać, idziesz ze mną ?
- No jasne, tylko chodź ze mną się przebrać, poczekasz chwile
Neymar się Uśmiechnął. Poszliśmy razem do domku.. Agata gdy nas zobaczyła to szczena jej opadła..
- I co się gapisz ?! Powiedziałam
Weszliśmy z Neymarem po schodach i poszliśmy do mojego pokoju.
- Poczekasz chwile ?
- No pewnie. Uśmiechnął się .
Weszłam do garderoby i założyłam strój w panterkę, przeszłam przez pokój do łazienki czułam jego wzrok na sobie. Związałam włosy w luźnego koka i narzuciłam coś jeszcze na siebie . Wzięłam ręcznik i wyszliśmy . Dopiero potem przypomniałam siebie że zapomniałam telefon, co było błędem ponieważ Agata będzie chciała pewnie numer Neymara .. Rozłożyliśmy ręczniki i od razu weszliśmy do wody. Ney zaczął mnie chlapać..
- Pożałujesz tego ! Powiedziałam przez śmiech .
Podpłynęłam do niego i chciałam zrobić tak żeby się zanurzył, jednak coś mi to nie wyszło.
Neymar zanurkował i po chwili znalazłam się na jego ramionach .
- Ej ja ciężka jestem !
- Chyba sobie żartujesz !
- Nie żartuje. Uśmiechnęłam się .
Ney wyszedł ze mną tak z wody, wszyscy na na patrzyli. Gdy już stała na ziemi lekko go szturchnęłam śmieją się ..
- Idę się już szykować, bo nie zdążę. : )
- Pamiętaj o 16 jestem u Ciebie .. powiedział
- Pamiętam, pamiętam.. uśmiechnęłam się .
Weszłam do domu i na szybko coś zjadłam . Poszłam do pokoju i zaczęłam się szykować. Wzięłam prysznic i wymyłam włosy które później wyprostowałam. Ubrałam czarną obcisłą sukienkę, nie powiem krótka była, i czarne szpilki. Pomalowałam się i byłam gotowa.
Zadzwonił dzwonek do drzwi. Przerzuciłam jeszcze małą torebkę przez ramie, wzięłam telefon i portfel. Po chwili zeszłam na dół. W drzwiach widziałam Neymara a naprzeciwko narzucającą się Agatę..
- Daj spokój.. Powiedziałam
uśmiechnęłam się do Neymara..
- Świetnie wyglądasz.. powiedział
- No Dziękuje, ty też niczego sobie. Uśmiechnęłam się .
Ney miał na sobie Czarne jeansy z krokiem i biała koszule, wyglądał w niej świetnie.
Po chwili udaliśmy się do jego auta, całą drogę przegadaliśmy .. :D
______________________________________________________________
Klikajcie FAJNE, Jak bedzie 7 To dodam kolejny rozdział ; * Licze na was <3