Boston <3
Kawalkada.
Dzisiaj jazda u Ani :D
Tego mi było trzeba!
Z tak pozytywną osobą jazdy są najlepsze!
Dostałam porządnego kopa w tyłek i w końcu się wyszalalam.
Wsiadłam na łaciatego, który oddawał dzisiaj wyjątkowo dobre skoki.
Doszliśmy do 90cm, oczywiście ten skakał w niektórych momentach jakby to była metrówka!
Szkoda tylko, że tam tak daleko trzeba jechać ;/
A jutro jazda w BH :)