zdjęcie dzisiejsze, własnoręczne...:D dziękuję Zorjanie za retusz :*:*
No i doczekałam się ferii. Jeszcze nie bardzo zdaję sobie z tego sprawę :D
Chciałam się umówić z moim bomblem na piątek, więc pisze jej o której kończę, a ona do mnie: jak to przecież mamy ferie!!
No tak...
Ferie... Nieźle mi się udaje zimowe marnowanie czasu.
Plany na ferie:
*zrobić zimową sesję; pejzaż zimowy
*napisac dwie rozprawki na polski
*nauczyć się roli na konkurs recytatorski, prozy (i najpierw ją wybrać, bo "Słoń" Mrożka jest za długi!!)
*podumać nad Herbertem i Szymborską
*nad sobą
*poleniuchować, dobrze się bawić
*skończyć czytać "Ono" Terakowskiej
*zrobić kaligram czy jakoś tak
*pootwierać szerzej to co trzeba xD