Miałam 2 sny które były baaardzo dziwne. Jeden mi się bardzo podobał, drugi trochę mniej.
W pierwszym - Miałam się ożenić w wieku 17 lat.
W drugim - Byłam Vampirem.
Bycie Vampirem bardzo mi się podobało.
Podobała mi się ostrość moich kieł, siła i szybkość, bycie bezlitosna wobec ludzi i zaostrzone instynkty.
Po polowaniu, gdy juz nie czułam głodu do krwi, bałam się zrobić bliskim krzywde.
Byłam niebezpieczna, lecz umiałam się kontrolować.
Myślałam o tym śnie cały dzień...
Nie jestem w stanie opisać go tak dokładnie jak bym chciała.
Zostawie to poprostu dla siebie...
I'll let it show that
I'm not always hiding
Come all the way down
And watch me burn
I won't let it show that
I'm not always flying
So on the way down
I'll watch you burn
If only they knew how misery loved me...