Wybaczcie moją wylewność
Zbliża się ten dzień kiedy jedna z cyferek ulegnie zmienia, stanę się o ten rok starsza, kto wie, może i mądrzejsza.. Bagaż doświadczeń jaki uzbierał się na przestrzeni ostatnich miesięcy bardzo mnie zmęczył.
Ciągła praca, ta gonitwa, brak czasu, ciągłę zmęczenie, problemy ze zdrowiem moim czy małej.. Ani jednej chwili wytchnienia. Jak już jedno się kończy to powstaje nowy problem który ciągnie to wszystko naprzód.
Były plany, zamiary, nawet i chęci.. Dostałam solidnego kopa w dupę i szczerze powiedziawszy dobrze na tym wyszłam. Aczkolwiek zastanawiam się niejednokrrotnie czy nadejdzie ten dzień, ten wymarony i wyczekiwany dzień, że to wszystko się skończy i nie będę musiała się zamartwiać, trudzić i denerwować, że na coś znowu zabrakło mi czasu.
Mała rośnie w zastraszającym tempie. Kończąc swoje 3 latka rozpocznie pierwszy poważniejszy etap w swoim życiu, a mianowicie przedszkole. Ja będę myślała nad zmianą pracy, albo całkowicie przewrócę swoje życie do góry nogami. Czuję, że potrzebuję zmian. Tych zmian na lepsze.
Czekają nas 3 tygodnie urlopu Adriana. Mała wniebowzięta, bo wciąż słyszy, że przyjedzie tata.
Jej radośc i zachwyt tak mnie cieszą. Jej rozpromieniona buźka daje mi tyle siły.
Tyle by było z moich wypocin.
czas na sen, dobranoc.
5 GRUDNIA 2019
12 CZERWCA 2019
16 LISTOPADA 2018
12 LISTOPADA 2018
28 PAŹDZIERNIKA 2018
5 PAŹDZIERNIKA 2018
18 WRZEŚNIA 2018
19 WRZEŚNIA 2017
Wszystkie wpisybezcennatakachwila
1 STYCZNIA 2025
neta10
4 STYCZNIA 2024
inqite
1 LIPCA 2023
izinyo
16 MARCA 2023
dlaciebiee
1 LISTOPADA 2022
baziowa
17 WRZEŚNIA 2022
zuzum
15 SIERPNIA 2022
styczniowelovee
24 MAJA 2022
Wszyscy obserwowani