wczoraj byłam se z chłopakami na wsi :D
potem byłyśmy na meczu, przejażdżce rowerowej,
zahaczyłyśmy o centrum i jechałyśmy do Red Pubu na kebaby <3
ogarnęłyśmy się i leciałyśmy stroić Beti!
wszytskigo najlepszego! :*
wróciłyśmy i spałyśmy w namiocie, my szalone! :)
dzisiaj trip do Raciborza
kawa mrożona, mmm <3
powrót bardzo szalony, a te selfie, miau
wróciłam, wykąpałam się i chillowałam!
wieczorem z chłopakami byłyśmy popykać w kosza!
w deszczu - mega!
#basketball #never #stops
musze się w końcu wyspać!
dobrej nocy :*