kocham Cię. <3
ejjj. ;*********
Zostaly mi dwa dni.
Dzis i jutro.
Nie wyobrazam sobie tego calego
wyjazdu, no ale coz.
Zostawiam w chuj ludzi bez ktorych nie
wyobrazam sobie nawet jednego dnia, nie
wspomne juz o pol roku.
dobra, nie bede wam smucic, bo juz
pewnie macie tego dosc. heheh. xdd
zrobilam dzisiaj duuuuuuuze zakupy ;d
za nie dlugo idziemy z
Adasiem:* Czarną:* i pewnie
Hokeyem:* na bilarda znów ;pp
spadam. xdd
naraa;*!
Wczoraj zdarzyło się nam to niekochanie.
Słowa rozdarły nas, tak jak wodę kamień.
Wiemy już że sens naszych rozmów skończył się..
Było tak jak zwykle jest. <3
On jest ze snu, a ubrany w codzienność.
Dla mnie rzuca ją kiedy robi się ciemno!
:*!