Witam po długiej przerwie :).
Co u nas?
Wszystko dobrze, ostatnio było gorzej ze mną ale czuję się już lepiej...
Zuzia coraz więcej foszków pokazuje no i już więcej mówi :).
Poza tym to nic ciekawego do opisania nie mam, zresztą jak to przez ostatni czas.
Jutro mamy wizytę u lekarza.
Zaraz święta i nowy miesiąc.
Czas mi tak szybko leci, że już jestem zmęczona na maxa tym że doba tak krótko trwa.
Idę robić obiadek i do pracy, ale mi się nie chce...
Jeszcze troszkę i będę miała wakacje :D.
Trzymajcie się ;*.
Jak będę miała coś sensownego do napisania to będziemy tutaj :).
Ale czytam wszystkoo na bieżąco :)