Zastanawiałem się czy dodać to zdjęcie, ale dodam... (Na zdjęciu obok "tego" oczywiście moje rozpadające się kierpce..)
Wiosna wraz ze swoimi promieniami słońca i wiosennym świeżym powiewem rozbudziła we mnie śpiącą już od początku zimy chęć którą śmiało nazwać można pragnieniem. Mowa o zaliczaniu spacerów, włóczeniu się, szlajaniu... Generalnie pogoda motywuje mnie do życia i dzięki czemu włącza mi się szwędacz. Dziś po raz pierwszy wraz z moim zajebistym kumplem Ćwiarą postanowiliśmy zamiast spędzić znów czas na oglądaniu filmów jak to było normą w okresie białego puchu i arktycznych wiatrów powodujących zamarzanie śpików w nosie. (ohh jak przyjemnie mówić o tym w czasie przeszłym) połknąć trochę świeżego wiosennego wiatru i zdobyć się na ten zastrzyk przyjemności,. Sklep, 2 browary i dupa w plener. Niestety mięśnie odpowiadające za wyraz uśmiechu na ustach po tym co zobaczyliśmy średnio chciały pracować.
Po drodze którą odbyliśmy, nie sposób nie było nie zauważyć niechlubnie wzbogaconego strumyczka o same śmieci które ludzie nie potrafią wyrzucać do śmietnika... co więcej, ..odnosi się wrażenie że nawet uwielbiają to robić. Tak jakby myśleli że wrzucenie śmiecia w śnieg załatwi sprawę ;/ na wiosnę jednak trochę inaczej to wygląda... Jestem ogromnym przeciwnikiem śmiecenia w lesie i pięknych naturalnych miejscach.. Wchodząc do pięknego lasu i patrząc pomiędzy drzewami jeden jedyny papierek spierdoli Ci cały widok... Zabiłbym!! Zabiłbym chyba jakbym kogoś przyuważył!!! ...Kilkaset metrów dalej w tym samym strumyczku znaleźliśmy następny nieco.... nietypowy "śmieć" który widnieje na zdjęciu. Nie wiem co ludzie mają w tych saganach i czym są umotywowani aby robić coś tak niewymownie imbecylowatego..? Ludzie pobijają rekordy w głupocie ;/
Dzisiaj notabene jest Katarzyny... (23.03) Moja eks kobieta ma dzisiaj imieniny... Jutro natomiast urodziny. Bardzo chciałbym złożyć jej szczere życzenia lecz niestety Kasia ma co do mnie zaszczepione dziwnego wymiaru zacietrzewienie. Które objawia się w bez hamulcowych obgaduchach na mój temat i wymyślnych historyjek które mają na celu mnie zainstalować ludziom w głowie jako obraz człowieka niezaradnego, ćwoka i alkoholika. Cholera, jak laski potrafią być wredne. Serce człowiek by kobiecie całe oddał... to by później finalnie serca nie miał.
Enjoy!
http://www.youtube.com/watch?v=czO-T4lBDiY