_____________________________________________________________________________________
"- Powiedziałeś, że idziesz się przejść! Jaki cholerny spacer zajmuje aż sześć godzin?!
- Eee, dość długi? - podsunął Jace."
_____________________________________________________________________________________
I znowu Hiram. Ale z niego śmiszny koń jest. c; Wyciągnął z szfy futro zimowe i mamy miśka, nie konia.
Po tygodniu chorowania - powrót do szkoły. Póki co jest okey, nie ma pana od historii, więc nie będę w tym tygodniu pisała półrocznego sprawdzianu z hisorii, ani sprawdzianu z WOS'u, yay! Jutro muszę nadrobić kartkówkę z biologii z układu rozrodczego. X.x Pani powiedziała że będzie mnie pytać, ale o TYM się trudno gada, nooo.
I dowiedziałam się, że na środę mamy rozprawkę, pozdro.
Mam jakieś nowe mazidło na twarz, podobno pomaga. No ale są takie trudne przypadki (na przykład ja), że takim to nic nie pomoże. -,o
Mówiąc krótko - nie narzekam.