Hellou ! No to tak, poniedziałek minał całkiem ok, woda sie polała, perfumy też flee .. xd Masakra jakaś :D
No i hmm .. smutno było bo nie widziałam swojego mężczyzny ;( Ale dało się przeżyć .. wieczorne spotkanie z
Hajduczkiem, Michałem no i Braciszkiem :* Bekowo było .. strach ze Cie wodą poleje xdd
Potem nocka u cioci, poranek dnia wtorkowego, zobaczyłam czy coś wyszło z tych zdjęć z siostra no i coś tam jakoś wyszło no .. jedno z nich to wlasnie to :D
Teraz spotkanie z kumplem, sie pogada i wQle, potem powrót do domciu, kochanie przyjeżdza ! <3 Tak się stęskniłam że ojejciu *O*
No, a tymczasem to tyle, siema :*