ONAR

Bo nie w tym rzecz, żeby leżeć, płakać, szlochać. Ktoś cię kocha, to ty też się naucz kochać.

mówisz jaki jestem, a nic nie wiesz o mnie

My nie mamy wpływu na życie, życie na nas ma wpływ.

Słowa nie oddają tego ,ile waży strata.

Kocham Cię najmocniej,zaraz wracam.

Potrzebuje Twego wsparcia jak nigdy indziej,już nie liczę na farta i nie czekam, że to samo przyjdzie.

Jeden mały krok jak liść w pysk, musi Cię obudzić.

Kilka ostatnich kroków by dojść do szczęścia.

Wspomnienia mogę zmieścić i spakować do pudła,

I upchnąć gdzieś w piwnicy, albo wrzucić na szafę.

policz ile razy się zawiodłeś, na tyle ile w ogóle mogłeś

bo człowiek wie czego chce,wie na co ma ochote

kręć mi dupą kręć mi dupą kręć mi dupa kręć Żeby wszystko się kręciło dookoła dupy twej

sam nie wiesz gdzie dokładnie jest prawda.Pewnien siebie jak ćma lecisz do światła

obraz w głowie budujesz na domysłach i sie nie domyślasz że prawda jest przykra

zostawiłbym niedopitą zieloną herbatę, zimnego tosta, zimne serce w którym czuje się straty. kilka płyt z rapem, na których zostawiłem siebie ak by został po mnie tylko zapach perfum w łazience

ja dorosłem do rapu, ty dorosłeś do rapu, dorośliśmy do rapu razem, zmienił się świat, tak minęło parę lat

hip-hop to miejsce gdzie możemy się spotkać, pogadać o zwrotkach, walnąc browar na schodkach

w sercu mam miłość, w kieszeni pustkę, w głowie burdel znowu mam problem, włączam telewizję i gniję, w życiu nie ma pięknych historyjek jak w kinie

jak diler mogę sprzedać ci najlepsze sny, ale musisz mi zaufać i za mną iść

tylko nie zapomnij, co może wydać się łatwiejsze. daję lepsze biorę gorsze, chcę dać ci szczęście