Pamiętam jakby to było wczoraj.. Kiedy na urodziny dostałem tę śliczną figurkę z Black Roock Shooter <3
Szał prezentowy czas zacząć..!
Dzisiaj po wstaniu z łóżka, kiedy obliczyłem ilu osobom zamierzam coś dać (a jestem raczej skąpcem), złapałem się za głowę.
I skąd tu wziąć pieniądze?
Może macie pomysł na prezent wykonany ręcznie, z którego ucieszyliby się Wasi znajomi?
Muszę pomyśleć.
Mogę uszyć maskotkę..
Ale nie wiem czy się wyrobię.
Problemem też stanowi prezent dla kobiety.
Co wybrać?
Z czego by się ucieszyła, a z czego nie?
Zdaje sobie sprawę, że liczy się gest. Ale chciałbym dać coś, z czego mogłaby się szczerze cieszyć.
Tutaj idealnie pasuje przysłowie 'Baba z wozu, koniom lżej'.
Zmodyfikujmy je jednak na 'Baby nie ma, Alanowi odchodzi kłopot z szukaniem prezentu'.
Nikt nie mówił, że będzie łatwo, prawda?
...
Obejrzawszy dzisiaj film dokumentalny o pani naukowiec (jeden z nieliczych naukowców, który na prawdę zasługuje na swoje miano!), która poświęciła 10 lat ze swojego życia na badanie piramid doszedłem do wniosku w jakim My wszyscy żyjemy kłamstwie. Jaką ciemną masą jesteśmy, że chłoniemy informacje odpowiednio przekalkulowane, przerobione i zmanipulowane.
Przeżyją tylko ludzie ze świeżym spojrzeniem na sprawę.
Będą oni szykanowani - ale do czasu.
Konserwatyzm i zamknięty umysł umrze wraz ze starymi ludźmi.
Niedługo zacznie się nowa era.
Era która wyjdzie z ciemnoty.
Era przestająca kierować się głupią wiarą w kościół i jego 'pseudo-mądre' słowa, a zacznie kierować się rozumem i nauką.
Kierować się argumentami i tym, co można udowodnić, a nie tym, w co się ślepo wierzy.
Szczerze cieszę się, że nie musiałem żyć w czasach, gdzie kościół stanowił jedyną słuszną rację.
Crimen Solicitationis. Peace.
~Watch out. Priest is comming.