Super, super, super. Siedzę i czuję jak mogę złapać się za fałdy na brzuchu. Cudowniee -.-
Brzuch, nogi, twarz, wszystko. Muszę to zgubić.
A dzisiejszy dzień ? Obeicałam sobie, że będzie to dzień bez pączków,a tu 3, proszę bardzo.
Jutro muszę to naprawić.
Weekend też zapowiada się wspaniale, urodziny kuzynki i cały stół słodyczy, jedzenia. NO KURDE.
Wszyscy mi tak pomagają osiągnąć cel.
Nie mam pojęcia, wiedzą czy jak ? Michałki to rzadkość, a teraz ? Są cały czas ! ;x
ALE MAM SILNĄ WOLĘ I SIĘ OBEJDĘ BEZ TEGO !
Bilans :
6.10 jogurt, 2 wafle ryżowe z almette
13 pączek
16. jajecznica ( 2 jajka ) + 2 pączki
Aktywność :
50 przysiadów
a6w
1 2 3 4 5 6 7
Odchudzanie :
2 3 4 5 6 7-nwm 8 9